Wyszukiwarka bajkowa.pl FILMY WIDEO I BAJKI

ks Piotr Glas -ZOBACZYŁEM EUCHARYSTIĘ - PANA JEZUSA W AKCJI, MATKĘ BOŻĄ W AKCJI... i daję świadectwo

 ks Piotr Glas -ZOBACZYŁEM EUCHARYSTIĘ - PANA JEZUSA W AKCJI, MATKĘ BOŻĄ W AKCJI... i daję świadectwo

Dodał:

Gall Anonim

48 wyświetleń

0 0
Opis

ks Piotr Glas -ZOBACZYŁEM EUCHARYSTIĘ - PANA JEZUSA W AKCJI, MATKĘ BOŻĄ W AKCJI... i daję świadectwo - https://www.youtube.com/watch?v=aCUUt... - Polecam ks Piotr Glas -świadectwo- "To była największa prawda jaką przeżyłem o Eucharystii... Widziałem i dzisiaj daję wam świadectwo" "(...) Dostałem jakiś taki cynk od Pana Boga: "Idź do tabernakulum i wyjmij Mnie". Wyjąłem Pana Jezusa, który był w tabernakulum. I on się zamachnął. Wziął taki świecznik mosiężny. Tak jak by mnie trzepnął w głowę , to by nie było szans. (...) On się już zamachnął i ja miałem Pana Jezusa - Hostię, tak jak się mówi Baranku Boży na Mszy. I jak tym chłopakiem nie trzepnęło. Jak walnął o mur i się przewrócił. Bez mojego dotykania. To była największa prawda jaką przeżyłem o Eucharystii. O prawdziwości obecności Jezusa w Eucharystii. Żaden traktat, żadne książki, żadne rekolekcje, nie pokazały mi w życiu więcej, jak ta jedna sekunda. Co Pan Jezus może zrobić w Eucharystii. Jak On jest tam obecny. To nie był kawałek opłatka. Jak walnął tego chłopaka. Zupełnie nie przytomny był. Ja schowałem Pana Jezusa. I kiedy on doszedł do siebie. Nagle mówi: Co się stało. Zupełnie był inny. Zupełnie wrócił z powrotem. (...) W pewnym momencie, słyszę taki głos: Weź obrazek Mojej Mamy. Tam był taki kominek i był obrazek Matki Bożej z Medjugorie. I sobie myślę co z tym zrobić. No i położyłem mu na brzuchu. I w pewnym momencie, ryk. Taki jakby... Taki jakby wyzionął ostatniego ducha. Ja siedzę przerażony, na przeciwko, a on otworzył oczy i mówi do mnie: Wyszło. Wszystko wyszło. I nagle mówi do mnie: Coś ty mi zrobił. A ja mówię: Nic. Miałem tak straszny ból w brzuch. Straszny odczułem ból. Ja mówię zobacz co masz na brzuchu. I on mówi: Obrazek Matki Bożej. Ten obrazek zadał ostatni cios szatanowi. (...) Zobaczyłem Eucharystię w akcji, Pana Jezusa. Matkę Bożą w akcji. (...) Widziałem i dzisiaj daję wam świadectwo. Wiem co jest fałszem, wiem co jest prawdą, wiem gdzie jest prawda. W tym całym zamęcie (...)" SEN O DWÓCH KOLUMNACH. HOSTIA I NIEPOKALANA Z NAPISEM AUXILIUM CHRISTIANORUM "Chcę wam opowiedzieć sen. Sen ten miałem kilka dni temu. Wyobraźcie sobie, że jesteśmy na odludnej wystającej z morza, skale. Jedyny to ląd pod naszymi stopami. Reszta to woda, woda, woda! Z tej wystającej skały widzimy niezliczoną ilość okrętów w szyku bojowym. Ich dzioby miały zakończenia ostre jak włócznia, zdolne przebić na wylot statek wroga. Ponadto okręty te wyposażone były w potężne armaty. Na pokładach mnóstwo karabinów, materiałów wybuchowych, pism, książek, gazet. Okręty te atakowały inne chrześcijańskie, a szczególnie jeden, którym dowodził sam papież. Próbuje on odeprzeć potężną flotę nieprzyjaciela. Niestety, nawet morze i wiatr sprzyjają nieprzyjacielowi. Rozszalała się burza. Co robić? Ojciec św. rozgląda się szukając ratunku i nagle widzi dwie wysmukłe, świetliste kolumny. Na jednej widnieje Hostia z napisem: "Ocalenie wierzących", na drugiej widać Matkę Bożą z napisem "Wspomożenie Wiernych". Ojciec św. zrozumiał. Wydaje rozkaz, by wszystkie jego okręty zbliżyły się do tych dwóch kolumn. Sam, stojąc u steru, zwraca swój okręt w stronę kolumn. Nieprzyjaciel nie chce do tego dopuścić. Mnoży swe wysiłki, by zatopić okręty papieskie. Strzela nie tylko kulami armatnimi, ale pismami, książkami, gazetami. Wszystko jednak na próżno. Delikatny wiatr, jaki wionie od kolumn, natychmiast usuwa wszystkie szkody, jakie okręty poniosły w walce. Ojciec św., wpatrzony w dwie kolumny, jest coraz bliżej. Nieprzyjaciel wścieka się. Nagle papież pada ciężko ranny. Wrogowie podnoszą okrzyk zwycięstwa, tańczą z radości, szydzą z jego poddanych. Zjawia się jednak nowy papież przy sterze i okręt papieski przeprowadza do kolumn. Inne okręty uczyniły to samo. Wszystkie przywiązały się grubymi łańcuchami do jednej i do drugiej kolumny. Przeciwnicy nie mają odwagi zbliżyć się do kolumn. Następuje wśród nich nieprawdopodobny chaos, uciekają w popłochu, w zamieszaniu wpadają na siebie i po kolei idą na dno. Wkrótce na morzu zapanował wielki spokój. Ks. Bosko wyjaśnia: Okręt papieża, to Kościół. Dwie kolumny, to nabożeństwo do Najświętszego Sakramentu i do Matki Najświętszej. Okręty wroga to symbol prześladowań. Zbliżają się trudne czasy dla Kościoła. Dotychczasowe prześladowania są niczym w porównaniu z tym, co czeka Kościół. Są tylko dwa sposoby, by mógł Kościół wyjść zwycięsko: Nabożeństwo do Eucharystii i nabożeństwo do NMP. Wspomożycielki Wiernych. Należy dołożyć wszelkich starań i wysiłków, by te dwie praktyki rozszerzać wszędzie. Ks. Bosko zapytany o papieża, który upadł ranny i zmarł - milczał. Źródło świadectwa ks. P. Glasa: Fragm. audycji "Nocne światła" w Radiu Plus - ks Piotr Glas - Walka egzorcysty! Mocne! https://www.youtube.com/watch?v=Msdcc...

Słowa kluczowe:

Dodaj swój komentarz

Komentarze

Brak dostępnych komentarzy do wyświetlenia. Bądź pierwszym komentującym.