Włodek Małkowski Kot - d i g i d a d a by Wiesław Cupała Wczoraj pewien gitarzysta, z którym piłem zarzucił mi, że nie lubię zwierząt, kiedy poskarżyłem się, że kot od kilku dni sra pod moimi drzwiami. To okrutna kalumnia jest. Ja temu kotu życi

Włodek Małkowski Rys. Andrew Blucha Czasem trzeba się uśmiechnąć do siebie z pełną świadomością przeżytych tajfunów i smug cienia, i zacytować słowa starego kapitana z książek Conrada o tym, że w życiu następują takie zdarzenia, o których nie pr

Włodek Małkowski Wydaje mi się, że dobre odnoszę wrażenie, a skoro dwa razy mi się tak roi w głowie, to jest to coś więcej, niż czyjeś tylko jedno rojenie. Żeby nie było, że mi się tak tylko niby wydaje, to moje wydawanie, bez uprzedniej konsult

Włodek Małkowski Trzeba opowiadać, opowiadać, póki czas, czerpiąc z opowieści w nas ukrytych i nie należy zwracać uwagi, że czasem pleciemy brednie, skoro sprawia nam to przyjemność. Świadomość tego pozwoli nam w odpowiedniej chwili przejść do s

Włodek Małkowski Właśnie zarzucono mi, że jestem polskim agentem. Jak mogłem tego nie wiedzieć * Wczoraj przez dzień cały wałęsali się za mną agenci całego świata, ale nocą w końcu im wygarnąłem, by przestali sobie jaja ze mnie robić krążąc po

Włodek Małkowski Zanim przejdę do poważnej poezji, powiem kilka słów wprowadzających, a więc: budzę się w sobotni słoneczny poranek, a tu zza okna rumor, zgrzyt, pisk, grzmot, wycie koparek, pił, tłuczków, szlifierek i wrzask robotników jeszcze

Włodek Małkowski Co się stało mój przyjacielu Wiem, że nic już nie powiesz, lecz w ciemności rozłożysz ramiona jakbyś chciał mi ukazać serce. Niech zobaczę, gdy wszystko w nim kona oprócz wiecznej otchłani - Nie wiem. Poprzez pasiak skrzyżowań

Włodek Małkowski Pewnej nocy przybył do mnie anioł i zabrał na ucztę do nieba. Było tam tyle pyszności, lecz niczego nie wolno mi było zabrać ze sobą. Mimo to wychodząc ukradłem cukierka. Zjadłem go zawijając w papierek kamyk. Anioł pojawił się

Włodek Małkowski Jestem Włodek, proszę nie mylić z Włodzimierzem, bo tamten to głupek okropny. Właśnie po raz trzeci straciłem przytomność i mam rozbitą twarz... Zdarzało mi się to, gdy byłem chłopcem, ale wstydziłem się o tym mówić, bo chciałem