19-letni kierowca osobowego Hyundaia może mówić o wielkim szczęściu. Gdy w poniedziałek po południu próbował przejechać przez rzekę Biała we wsi Kaniów woj. śląskie, jego samochód zaczął tonąć. Porwał go silny nurt. 19-latek w ostatniej chwili zdążył zadzwonić po służby. Jego samochód zatonął.

- Nie mam nic - mówi jeden z mieszkańców Lądka-Zdroju w rozmowie z Wirtualną Polską. W sobotę Biała Lądecka zalała tam kilka ulic. Dzień później w położonym powyżej Lądka Stroniu Śląskim pękła tama i woda

Po przerwaniu tamy w Stroniu Śląskiem spiętrzona fala powodziowa przechodzi przez rzekę Białą Lądecką i wpada do Nysy Kłodzkiej, której poziom w Kłodzku gwałtownie się podniósł. Woda podnosi się w kolejnych miejsca mocno zalanego miasta. Pozostały nam jedynie działania ratunkowe powiedział PAP burmistrz Kłodzka Michał Piszko. W Kł

Po przerwaniu tamy w Stroniu Śląskiem spiętrzona fala powodziowa przechodzi przez rzekę Białą Lądecką i wpada do Nysy Kłodzkiej. Pozostały nam jedynie działania ratunkowe powiedział PAP burmistrz Kłodzka Michał Piszko.

Tama w Stroniu Śląskim została przerwana i woda zmierza rzeką Biała Lądecka w dół zlewni Nysy Kłodzkiej - poinformował w mediach społecznościowych IMGW.

Uwaga Możliwa ewakuacja w powiecie kłodzkim na terenach położonych wzdłuż rzek Biała Lądecka i Nysa Kłodzka. Zachowaj ostrożność. Stosuj się do poleceń służb. - alert RCB został wysłany do odbiorców

W Bielsku-Białej rzeka Biała osiągnęła 261 cm i bije wszelkie rekordy - czytamy na portalu Remiza.pl. Wcześniej IMGW poinformował, że poziom wody na rzekach w rejonie rośnie błyskawicznie. Jak przekazali

- W Lądku-Zdroju i okolicznych wsiach należących do gminy rozpoczęła się ewakuacja - poinformował PAP burmistrz Tomasz Nowicki. Dodał, że rzeka Biała Lądecka wystąpiła z koryta i zalewa

Trudna sytuacja w Lądku-Zdrój na Dolnym Śląsku. W mieście ewakuowano mieszkańców zagrożonych zalaniem domów. Rzeka Biała Lądecka wystąpiła z koryta w okolicach miasta. Na wodowskazie w mieście w ciągu doby

Niebezpieczna sytuacja w Lądku-Zdroju. Mieszkańcy kilkudziesięciu domów musieli je opuścić po tym jak rzeka Biała Lądecka przekroczyła stan alarmowy o 67 cm. W