Policjanci z Bartoszyc podczas interwencji postrzelili 16-letniego chłopaka, który biegł na funkcjonariuszy z siekierą. Wcześniej chłopak podpalił samochód i zdemolował mieszkanie oraz podwórko - przekazała PAP oficer prasowa policji w Bartoszycach Marta Kabelis. Chłopak jest operowany w olsztyńskim szpitalu.

Policjanci z Bartoszyc podczas interwencji postrzelili 16-letniego chłopaka, który biegł na funkcjonariuszy z siekierą. Wcześniej chłopak podpalił samochód i zdemolował mieszkanie oraz podwórko.

Dramatyczne sceny rozegrały się w niedzielne popołudnie w jednym z domów na Lubelszczyźnie. 41-letni mężczyzna rzucił się z siekierą na swojego o rok młodszego brata. Powód? Zazdrość o żonę.

Półnagi mężczyzna z siekierą wyskoczył przed autobus PKS Słupsk. Kierowcy udało się go ominąć. 21-latek został zatrzymany.

Do groźnie wyglądającej interwencji doszło w domu mężczyzny, który miał zostać zatrzymany przez policję. Ten, zamiast oddać się w ręce funkcjonariuszy, chwycił za siekierę. Policjanci zmuszeni zostali do

Przed Sądem Okręgowym w Tarnobrzegu w środę rozpoczął się proces 30-letniego Tomasza U. z Bąkowa pow. stalowowolski, oskarżonego o zabójstwo siekierą matki, babci i dziadka. Grozi mu dożywocie. Mężczyzna został przywieziony na proces z aresztu. Na salę wszedł w asyście policjantów. Miał skute ręce i nogi.

- Jest mi przykro, smutno i jestem tym zniesmaczony. Przez osobę cała Polska mogła źle pomyśleć o rolnikach - powiedział Wirtualnej Polsce Łukasz Mura, organizator protestu w Gorzyczkach. To tam wybuchł

Czternastu pasażerów i maszynista pociągu zostali sterroryzowani przez mężczyznę, który uzbrojony był w siekierę i nóż. Po niemal czterech godzinach policja zastrzeliła napastnika. Do incydentu doszło w zachodniej Szwajcarii.

Na terenie, na którym trwają prace przygotowawcze do budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego, w ostatnich dniach doszło do serii incydentów - ustalił portal

Na placu budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego w Buszycach doszło do incydentu, w wyniku którego sprzęt budowlany został zdewastowany, a paliwo skradzione. Policja prowadzi śledztwo w tej sprawie. Według ustaleń money.pl, na miejscu zdarzył się jeszcze jeden incydent - ktoś miał grozić siekierą nocnemu stróżowi.