Przed nami krytyczna faza wojny - ostrzegają ukraińscy wojskowi, żołnierze i analitycy. Ich zdaniem kilka następnych miesięcy to przyspieszenie rosyjskiej ofensywy. Tymczasem największym problemem Ukrainy pozostaje brak żołnierzy, zwłaszcza piechoty. Średnia wieku w różnych brygadach wynosi już ponad 40 lat.

Przed nami krytyczna faza wojny - ostrzegają ukraińscy wojskowi, żołnierze i analitycy. Ich zdaniem kilka następnych miesięcy to przyspieszenie rosyjskiej ofensywy. Tymczasem największym problemem Ukrainy pozostaje brak żołnierzy, zwłaszcza piechoty. Średnia wieku w różnych brygadach wynosi już ponad 40 lat.

Mężczyznę, który jest zamieszany w brutalny atak nożem w alei Jana Pawła II w Warszawie, zatrzymali funkcjonariusze ze stołecznego Śródmieścia. Podejrzany 23-latek usłyszał zarzuty usiłowania spowodowania

Australia jest miejscem, gdzie co jakiś czas zdarzają się ataki rekinów na ludzi. Nie jest ich dużo, nie tak wiele jak chociażby u południowych brzegów

Ciężki weekend dla Rosjan. W nocy z soboty na niedzielę w regionie Moskwy doszło do ataku ukraińskich dronów. Agencja Reutera udostępniła nagrania mieszkańców Ramenskoje, gdzie szczątki bezzałogowców uderzyły

- Flota Czarnomorska Rosji wciąż zachowuje swoją zdolność bojową, pomimo ataków ze strony Sił Zbrojnych Ukrainy SZU poinformował asystent prezydenta Rosji, przewodniczący Kolegium Morskiego, Nikołaj

Od wygranych przez Donalda Trumpa amerykańskich wyborów prezydenckich nasiliły się seksistowskie ataki na kobiety w mediach społecznościowych - poinformowała w poniedziałek stacja CNN, powołując się na raport Institute for Strategic Dialogue ISD, organizacji zajmującej się obroną praw politycznych.

Od 1 września niemal każdej nocy Rosjanie atakują Ukrainę dronami kamikadze. Ich naloty dotyczą całego kraju, mieszkańcy Kijowa od ponad dwóch miesięcy spokojnie przespali tylko jedną noc. Eksperci podkreślają,

Nie żyje zakonnik a trzech innych jest rannych Sprawca jest poszukiwany Mężczyzna w średnim wieku zaatakował franciszkanów z Klasztoru Świętego

Rosyjska armia zgromadziła siły liczące 50 tys. żołnierzy, w tym północnokoreańskie oddziały, przygotowując się do rozpoczęcia ofensywy mającej na celu odzyskanie terytorium zajętego przez Ukrainę w regionie