Przy okazji 14. rocznicy katastrofy smoleńskiej wracają pytania o działalność podkomisji kierowanej przez Antoniego Macierewicza. Wiceszef MON publikuje dwa dokumenty. Autorem jednego z nich jest ówczesny

Antonii Macierewicz złożył wniosek do Prokuratury Generalnej dotyczący premiera Donalda Tuska. Przewodniczący podkomisji smoleńskiej zaznaczył, że chodzi o art. 134 mówiący o potencjalnej zbrodni zamachowej na prezydenta RP i art. 129.

Antoni Macierewicz złożył wniosek do prokuratury dotyczący związku Donalda Tuska z katastrofą smoleńską. - Jako przewodniczący podkomisji złożyłem wniosek do Prokuratury Generalnej dotyczący pana Donalda

- Jako przewodniczący podkomisji złożyłem wniosek do Prokuratury Generalnej dotyczący pana Donalda Tuska z art. 134 mówiącego o potencjalnej zbrodni zamachowej

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia uważa, że Antoni Macierewicz powinien odpowiedzieć prawnie za zamieszanie, które - jak ocenił - stworzył on i podkomisja smoleńska. Jest bardzo mocne podejrzenie o sprzeniewierzenie środków publicznych, o niszczenie dowodów i niewłaściwe obchodzenie się z nimi dodał.

Mija 14 lat od katastrofy smoleńskiej. - To jest obrzydliwe i wstrząsające, jak Macierewicz za publiczne pieniądze próbował narzucić teorię na temat wybuchu, która się nigdy nie wydarzyła - powiedziała

- Mamy postępowanie, które musi zakończyć się tym, że dowody, które gdzieś zostały zabrane, wrócą na swoje miejsce, czyli do akt prokuratorskich - powiedział w rozmowie z Onetem Adam Bodnar, odnosząc się

W Piotrkowie Trybunalskim w wyborach do rady miasta nie wystartują kandydaci Prawa i Sprawiedliwości. Listy tej partii odrzuciła Miejska Komisja Wyborcza. Jak ustalił Onet, PiS nie skorzystał z możliwości

Dziwne zachowanie zachowanie Antoniego Macierewicza. Po konwencji PiS wyraźnie sprawdzał coś w aucie. Polityk nie chciał się tłumaczyć.

Wiceszef MON Cezary Tomczyk poinformował w czwartek w Sejmie, że podkomisja smoleńska doprowadziła do zniszczenia i zagubienia 23 części