Zwierzchnik Kościoła anglikańskiego, arcybiskup Canterbury Justin Welby złożył we wtorek rezygnację. Przyczyną są wyniki dochodzenia, wskazujące, że abp Welby nie poinformował policji o nadużyciach seksualnych popełnianych przed laty przez pracownika letniego obozu chrześcijańskiego.

Samsung Galaxy Ring jest w Polsce tańszy niż u naszych zachodnich sąsiadów. Co jednak nie oznacza, że jest tani.

Warszawska prokuratura odrzuciła wniosek o śledztwo wobec członków sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa. PiS zarzucił komisji działania niezgodne z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego. Prokuratura jednak uznała, że nieopublikowany wyrok TK nie ma mocy prawnej, więc komisja nadal działa w zgodzie z obowiązującymi przepisami.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia uważa, że szansa na to, by tegoroczna Wigilia była dniem wolnym, jest 'umiarkowana'. Argumentował, że projekt wprowadzający 24 grudnia dzień wolny od pracy wpłynął 'dość późno' i jeśli ma nie być 'procedowany na rympał', to musi przejść przed sejmowe komisje.

NVIDIA rozpoczęła produkcję kart graficznych GeForce RTX 5000, które wkrótce zadebiutują na rynku. Jednocześnie oznacza to wycofywanie starszych modeli GeForce RTX 4000, przez co będą stopniowo znikać ze sklepów.

Prezydent Andrzej Duda powiedział we wtorek, że prezydent-elekt USA Donald Trump uznał propozycję spotkania przed rozpoczęciem przez niego drugiej kadencji za znakomity pomysł. 'Uzgodniliśmy, że nasi współpracownicy ustalą termin tego spotkania' - dodał.

Niemiecka prasa po raz kolejny donosi, że stosunki pomiędzy Polską a Niemcami coraz bardziej się psują. Tym próbuje zrozumieć, dlaczego premier Donald Tusk chce koordynować rozmowy o polityce obronnej w Europie, a nie zaprosił Niemiec do współpracy.

Rozpad koalicji rządowej wpędził Niemcy w okres niepewności budżetowej. Deutsche Welle cytuje niemieckich polityków, którzy spodziewają się, że tzw.

Jason Doyle ciągle ma ponad 400 tys. złotych długu względem ZOOleszcz GKM-u Grudziądz. Z naszych informacji wynika, że były mistrz świata nie uregulował w

Do wstrząsającego wydarzenia doszło w poniedziałek w miejscowości Zhuhai na południu Chin. Co najmniej 35 osób zginęło, a 43 są ranne po tym, jak mężczyzna kierujący samochodem wjechał w tłum ludzi ćwiczących na placu. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że sprawca chciał dopuścić się 'zemsty na społeczeństwie'.