W ubiegłym tygodniu stało się coś nieoczekiwanego. Awaria dotknęła największy serwis społecznościowy. Facebook, bo oni mowa, z niewiadomych przyczyn pozwolił na to, by każdy mógł poznać osoby administrujące poszczególnymi stronami.

Szymonowi Hołowni odmówiono komunii - Jak poinformował na swoim profilu Facebook kandydujący na prezydenta Szymon Hołownia, w warszawskim kościele odmówiono mu komunii ze względu na głoszone przez niego poglądy.

Portal Marka Zuckerberga został ukarany przez włoski sąd grzywną w wysokości 5 mln euro za niedostateczne informowanie konsumentów, po co zbiera ich dane i komu je przekazuje.

Jak usunąć konto na Facebooku? Trwałe usunięcie konta na FB i dezaktywacja konta na Facebooku: jak to zrobić? Jaki jest skuteczny sposób na usunięcie konta?

Zobacz więcej na stronie www.fronda.pl

Zobacz więcej na stronie www.fronda.pl

Tego nikt się nie spodziewał Dzisiaj około godziny 16:00 nastąpiła awaria na Facebooku, przez którą wchodząc w szczegóły edycji wpisów na dowolnej stronie, można było zobaczyć kto opublikował dany wpis. Awaria przyniosła kilka zaskoczeń, oraz potencjalną aferę dotyczącą Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych

Facebook przypadkowo włączył w piątek na pewien czas możliwość sprawdzenia, kto edytuje wpisy na fanpage'ach. Fakt ten skrupulatnie wykorzystał Onet i sprawdził, kto edytował posty na stronach znanych polityków.

Facebook w zafundował użytkownikom nie lada niespodziankę. Przez kilka godzin można było podejrzeć, kto w rzeczywistości prowadzi znane profile w tym medium. Okazało się, że za politykami czy aktywistami

Piątkowa wpadka popularnego serwisu społecznościowego odbiła się szerokim echem w internecie. Podczas przeglądania serwisu można było sprawdzić, kto edytuje wpisy na popularnych fanpage'ach - w tym profilach