Całą noc mieszkańcy Oławy przygotowywali się na nadejście fali powodziowej, która przechodzi przez Odrę. Prowizoryczne tamy z worków z piaskiem nie zatrzymały wody. Około południa wdarła się na osiedle

Racibórz - największy zbiornik przeciwpowodziowy w Polsce ma teraz kluczową rolę do odegrania: ocalenie Wrocławia i innych miast przed powodzią. Niestety już dwa razy doszło w nocy do wysięku wody ze zbiornika. Czy spełni swoją rolę w momencie, kiedy fala powodziowa idzie w kierunku Wrocławia? Według najnowszych informacji zbiornik

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował w środę o godz. 12:17 nowe prognozy dotyczące sytuacji powodziowej. Z informacji wynika, że fala kulminacyjna na Odrze ma dotrzeć do Wrocławia w środę w nocy. Maksymalny poziom wody w stacji hydrologicznej Trestno, znajdującej się tuż przy granicach miasta, prognozowany jest na

W miejscowości Trzebień na Dolnym Śląsku strażacy wyciągnęli z rwącej wody dwóch amerykańskich żołnierzy, których porwał silny nurt rzeki Bóbr. Dzięki szybkiej akcji ratunkowej mężczyzn udało się bezpiecznie wyciągnąć na brzeg. Żołnierze zostali przewiezieni do swojej jednostki, gdzie stacjonują - informuje Wprost.pl.

Woda zalewająca dobytek to niejedyne zagrożenie, jakie niesie ze sobą powódź. - Na terenach dotkniętych katastrofą mogą wystąpić problemy z dostępem do wody

Nad Raciborzem zalegają masy wody. Zbiornik retencyjny Racibórz Dolny, który może pomieścić 185 milionów metrów sześciennych wody, jest w tej chwili wypełniony

- Wykonaliśmy w ostatnich latach sporo zabezpieczeń. Nie grozi nam wylanie wody poza wały - przekazał prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski.

Policjanci z Gdyni zatrzymali 23-letniego mężczyznę, który na ul. Morskiej jechał hulajnogą elektryczną z nadmierną prędkością i zignorował czerwone światło. Za swoje wykroczenia otrzymał mandaty na łączną kwotę 900 zł. To kolejny przypadek łamania przepisów przez użytkowników hulajnóg elektrycznych.

Krzysztof Bosak, wicemarszałek Sejmu z ramienia Konfederacji, w wywiadzie z Radiem ZET skrytykował reakcję rządu na powódź. Jego zdaniem doszło do poważnych zaniedbań, zwłaszcza w zakresie zarządzania strategiczną komunikacją. Polityk wskazał m.in. brak spuszczenia wody ze zbiorników, co spowodowało poważne zalania w Nysie. Bosak z

Potwierdzają się doniesienia z Kłodzka, a prawdopodobnie zawyżanie cen dotyczy także innych zalanych miejscowości. Premier Donald Tusk ponownie ostrzega. Rząd