Legia Warszawa w 3. kolejce Ligi Konferencji rozgromili Dynamo Mińsk aż 4:0. W stolicy 'dostało' się nie tylko piłkarzom ukochanego klubu Aleksandra Łukaszenki. Od kibiców z Łazienkowskiej 'oberwał' też białoruski dyktator, pod którego adresem z trybun padło wiele niecenzuralnych okrzyków. Co na ten temat sądzi tren

2,7 proc. w 2024 roku, a potem 3,4 proc. w 2025 roku - o tyle według centralnej ścieżki projekcji inflacyjnej Narodowego Banku Polskiego

O kolejnej produkcji powiązanej z Powrotem do przyszłości mówi się od lat. Główni bohaterowie poprzednich filmów są podzieleni, a co czwartej części w serii

Polacy dłużej poczekają na zapowiadaną podwyżkę zasiłku pogrzebowego z 4 do 7 tys. zł. Z nowego projektu wynika, że możliwe to będzie dopiero w 2026 roku.

Mazda Iconic SP ma ponad 4 m długości, drzwi otwierane do nieba i nowatorski napęd, który wykorzystuje silnik Wankla. Nowe dzieło japońskich inżynierów trafi do produkcji seryjnej potwierdził to Masashi Nakayama, dyrektor generalny w dziale projektowania. Jednocześnie firma ratuje jednostki spalinowe. Oto szczegóły rewolucji z Hir

Legia Warszawa świetnie radzi sobie w rozgrywkach Ligi Konferencji. Podopieczni Goncalo Feio rozegrali trzy mecze i odnieśli w nich trzy zwycięstwa. W 3. kolejce fazy ligowej zespół ze stolicy podejmował Dynamo Mińsk. Klub, którego zagorzałym kibicem jest prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka przegrał przy Łazienkowskiej aż 4:0.

W czwartek 7 listopada przed godz. 9:00 za jedno euro trzeba było zapłacić 4,33 zł. Dolar wyceniany był na 4,03 zł, a frank szwajcarski kosztował 4,61 zł. Od

Ekscentryczny miliarder znany jest ze swojego zamiłowania do wirtualnej rozrywki i nie kryje się z tym, że spędza wiele czasu w grach komputerowych. Mimo zaangażowania w kampanię prezydencką Donalda Trumpa, Elon Musk ponownie wkroczył do świata Diablo 4.

Blizzard łączy siły z MSI. Efektem współpracy jest możliwość zdobycia Diablo 4 wraz z dodatkiem za darmo przy zakupie laptopa. Oto szczegóły nowej promocji dla graczy.

W środę około godziny 17:30 dolar kosztował 4,05 zł. Za euro trzeba było zapłacić 4,35 zł, zaś za franka szwajcarskiego - 4,63 zł.