Rosyjski śmigłowiec wojskowy Mi-28 spadł w rejonie Cieśniny Kerczeńskiej, gdy pilot stracił nad nim kontrolę podał ukraiński portal Militarnyi. Maszyna patrolowała Most Kerczeński, który jest główną drogą transportu żołnierzy i sprzętu z Rosji przez okupowany Krym na Ukrainę.

Rosyjski śmigłowiec wojskowy Mi-28 rozbił się w rejonie Cieśniny Kerczeńskiej. Jak donosi ukraiński portal Militarnyi, przyczyną wypadku była utrata kontroli nad maszyną przez pilota.

W związku z izraelskim atakiem Iran zamknął swoją przestrzeń powietrzną. W tej znalazł się samolot lecący z Warszawy do Dubaju. Maszyna wykonała zwrot tak, żeby opuścić zagrożoną atakiem strefę.

Spotterzy wypatrzyli we Włoszech kolejny śmigłowiec AW149, który niedługo zasili arsenał Wojska Polskiego. Maszyna przechodzi obecnie ostatnie testy, przed

Rosyjski samolot transportowy został zestrzelony nad Sudanem. Maszyna została trafiona przez pocisk kierowany wystrzelony przez rebelianckie Siły Szybkiego Wsparcia RSF.

Dwóm osobom zostały postawione zarzuty po wypadku w pracy z udziałem 18-letniego Ukraińca. Maszyna ucięła mężczyźnie w zakładzie meblowym obie nogi.

W stolicy Korei Północnej znaleziono szczątki drona wojskowego. Jak informują władze Pjongjangu, przeprowadzone śledztwo dowiodło, że maszyna ma należeć do

Mały samolot rozbił się przed jednym z domów w dzielnicy mieszkalnej w mieście Savannah. W maszynie były dwie osoby. Pilot zginął na miejscu, z kolei pasażer

Rosyjski samolot musiał awaryjnie lądować w Jakucji na Syberii. Niestety w czasie manewru nie wszystko poszło zgodnie z planem. Maszyna rozbiła się między drzewami, a w wypadku zginął jeden z pasażerów.

Pięć miesięcy trwały poszukiwania koparki, którą skradziono z jednego z placów budowy w Dorset w południowej Anglii. Maszyna odnalazła się w Pruchniku woj. podkarpackie. Teraz policja próbuje rozwikłać zagadkę, w jaki sposób koparka trafiła do południowo-wschodniej Polski.