Koronawirus w Polsce wciąż nie jest dla władz wystarczającym powodem do przełożenia wyborów prezydenckich. Ale są miejsca, gdzie głosowanie PiS już odwołał. Wojewoda śląski wywodzący się z tej partii przesunął

Wojewoda małopolski Piotr Ćwik zadecydował o przesunięciu wyborów uzupełniających do rad gmin Niedźwiedź oraz Biały Dunajec, zaplanowanych na niedzielę. Odbędą się one 19 kwietnia. Powodem decyzji są ograniczenia wynikające z wprowadzonego zakazu przemieszczania.

Osoby poddawane kwarantannie muszą bezwzględnie pozostawać w miejscu wyznaczonym. Dwóch gorzowian miało jednak inne plany postanowili posprzątać swoje auta. - Teraz poniosą konsekwencje nieodpowiedzialnego zachowania - poinformował dziś Maciej Kimet z zespołu prasowego lubuskiej policji.

Wojewoda śląski Jarosław Wieczorek zdecydował o przesunięciu daty głosowania w wyborach uzupełniających do rady gminy Wielowieś w okręgu wyborczym nr 11 podały w środę wieczorem służby prasowe wojewody.

Wings for Life. Bieg odwołany z powodu koronawirusa - sport.interia.pl - Zaplanowany na 3 maja w Poznaniu międzynarodowy bieg charytatywny Wings For Life został odwołany - poinformowali organizatorzy. W ostatnich edycjach w stolicy Wielkopolski startowało

W sytuacji kryzysowej wywołanej koronawirusem mieszkańcy będą wyrzucać śmieci do jednego pojemnika, a te trafią od razu do spalarni lub na składowisko. Chciały tego branża odpadowa i samorządy.

Wojewoda śląski Jarosław Wieczorek zdecydował o przesunięciu daty głosowania w wyborach uzupełniających do rady gminy Wielowieś w okręgu wyborczym nr 11 podały dziś wieczorem służby prasowe wojewody.

W środę ze szpitala w Raciborzu wyszło małżeństwo z Rybnika, które wyzdrowiało po zarażeniu koronawirusem. Test dał wynik ujemny - poinformował wojewoda śląski Jarosław Wieczorek.

U czterech kolejnych mieszkańców Wielkopolski badania potwierdziły zakażenie koronawirusem poinformował w środę Tomasz Stube z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu. W Wielkopolsce do tej pory odnotowano 48 przypadków zakażeń.

W sytuacji kryzysowej wywołanej koronawirusem mieszkańcy będą wyrzucać śmieci do jednego pojemnika, a te trafią od razu do spalarni lub na składowisko. Chciały tego branża odpadowa i samorządy.