Sezon na jagody właśnie się rozpoczął. Kiedyś popularny był handel w przy drogach, czy na bazarach. Teraz, sprzedawcy przenieśli się do internetu. W serwisie olx pojawiło się nietypowe ogłoszenie. Mężczyzna

OLX to popularna platforma internetowa, za pomocą której możemy sprzedawać i kupować różne przedmioty. To również miejsce, w którym łatwo można natknąć się na

Szczegółowe dane o transakcjach osób handlujących w sieci, a także np. wynajmujących mieszkania, trafią do skarbówki. Dodatkowo nasze konta na Allegro, OLX czy Vinted będą mogły być zablokowane, a wypłaty wstrzymane. Oto szczegóły nowych przepisów - poinformowała czwartkowa Gazeta Wyborcza.

Oszustwa na OLX, Vinted i Allegro coraz częściej dotyczą nie kupujących, a sprzedawców. Metoda na kupującego to już nie pojedyncze przypadki, a

Powstaje kolejna gra z gatunku battle royale. Sonic Rumble zadebiutuje na urządzeniach mobilnych i swoim gameplayem mocno przypomina kultowy już tytuł Fall Guys

Kupowanie rzeczy z drugiej ręki i sprzedawanie tego, czego nie używamy, staje się coraz popularniejsze. Platformą, która ma usprawniać takie transakcje, jest

Biskup Andrzej Jeż czuje się niewinny, gdyż dochował należytej staranności co do obowiązku zgłoszenia odpowiednim organom państwowym wszystkich przypadków przestępstw przeciw małoletnim, co do których miał wiedzę - powiedział KAI ks. Ryszard Nowak, rzecznik prasowy diecezji tarnowskiej. Tarnowska prokuratura oskarża biskupa o zwłok

Biskup Andrzej Jeż, ordynariusz tarnowski został przez prokuraturę oskarżony za niezgłoszenie organom ścigania przestępstw seksualnych, których dopuścili się podlegający mu księża. Akt oskarżenia trafił już do sądu. Sprawa bez precedensu. Hierarcha może być bowiem pierwszym w Polsce biskupem skazanym za tego typu przestępstwo. Groz

Jest akt oskarżenia przeciwko biskupowi diecezji tarnowskiej Andrzejowi Jeżowi. Prokuratura Rejonowa w Tarnowie zarzuca duchownemu, że nie powiadomił

OLX wprowadzał klientów w błąd, co stwierdził UOKiK. Sprawa dotyczy ochrony kupujących, która okazała się pozorna. Sprzedający wykorzystywali luki w regulaminie