Elektrosceptycy powiedzą, że zasięg samochodów na prąd wystarczy co najwyżej, by pojechać po bułki do sklepu. Fani nowoczesnego napędu z kolei uważają, że taki samochód to dobre rozwiązanie dla każdego. Prawda jak zwykle leży pośrodku, co doskonale pokazała ostatnia podróż elektrykami do Toskanii, którą miałem okazję odbyć. Wcale n

W Jankowicach doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem pijanego kierowcy. Dzięki szybkiej reakcji świadka, który zabrał kluczyki nietrzeźwemu mężczyźnie, udało się uniknąć potencjalnej tragedii. Kierowca, mający 3 promile alkoholu we krwi, został zatrzymany przez policję. Teraz grozi mu do 3 lat więzienia.

Ledwo trzymający się na nogach 63-latek wsiadł do samochodu i pojechał do jednego ze sklepów w Czersku po kolejny alkohol. Okazało się, że w wydychanym powietrzu miał ponad 3 promile alkoholu.

Po latach batalii sądowych studio Epic Games wywalczyło sobie możliwość uruchomienia własnego sklepu z aplikacjami na iPhoneach. Teraz wydawca Fortnitea chce poprawić swój byt na smartfonach najpopularniejszego producenta smartfonów z Androidem.

Rozwój handlu internetowego przyniósł wiele korzyści zarówno konsumentom, jak i przedsiębiorcom, jednak wraz z rozwojem e-commerce pojawiły się również liczne zagrożenia. Sklepy internetowe działają w obszarze coraz większej konkurencji. Wiele z nich stara się na różne sposoby przyciągnąć klientów jednak nie wszystkie robią to w s

- W pierwszych czterech dniach powodzi zanotowaliśmy wzmożenie ruchu internetowego w zakresie dezinformacji o 300 proc. - poinformował w środę wicepremier

W zachodnich Niemczech pracownicy jednego z dyskontów odkryli 95 kilogramów kokainy w skrzynkach z bananami. Narkotyki, których wartość szacuje się na ponad 7 milionów euro, trafiły do sklepu z Ameryki Południowej.

W 1997 roku do jednego z butików sieci Ultimo wszedł napastnik i oddał strzały. Ciężko ranna została kierowniczka sklepu, a jej mąż zginął na miejscu. Pani Anna wskazała, że sprawcą mordu jest Beata Pasik, znajoma z pracy. Morderstwo miało być zemstą. Jednak kobieta nigdy nie przyznała się do zbrodni. Materiał Interwencji.

- Ty śmieciu, śmieciu - krzyczał do klienta ochroniarz sklepu z elektroniką w Złotych Tarasach. Pomiędzy mężczyznami wybuchła tak duża awantura, że skończyło się bójką, interwencją policji i zarzutami.

W Lądku-Zdroju szabrownicy nie obrabowali sklepu jubilerskiego. Historia, która tuż po powodzi obiegła większość mediów w Polsce, okazuje się zmyśloną plotką powtarzaną przez zdenerwowanych mieszkańców.