Część Polski czeka prawdziwy, pogodowy armagedon - spodziewane są potężne śnieżyce, a w pasie od Śląska przez Małopolskę po Lubelszczyznę i Podkarpacie wystąpi

Nocą z piątku na sobotę nad południowe województwa nadciągnie potężny front, który przyniesie intensywne opady śniegu. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alerty od pierwszego do trzeciego stopnia.

Zima w Polsce w ostatnich dniach poczyna sobie coraz śmielej, czego szczególnie doświadczyli mieszkańcy południowych terenów naszego kraju. Sądząc po prognozach

Tomasz Kaczmarek twierdzi, że przekazywał tajne dane niektórym dziennikarzom, co miało służyć Prawu i Sprawiedliwości. Na słowa byłego agenta CBA ostro zareagował Cezary Gmyz. Daję czas na odwołanie wszystkich

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegał przed groźną sytuacją pogodową na północy i południu kraju. Silny wiatr łamał drzewa jak zapałki. - W piątek strażacy odnotowali 341 interwencji związanych

W nocy z wtorku na środę nad Polską przeszły gwałtowne wichury. Szczególnie groźnie sytuacja wyglądała na zachodzie i południu, gdzie wiatr łamał drzewa i niszczył dachy domów.

Wschodnie niezależne media informują o odwołaniu gen. Siergieja Surowikina. Na razie brak oficjalnego potwierdzenia. - Surowikin to bardzo ciekawa postać. Choć pseudonim ma dosyć ponury, bo generał Armagedon

Zjechali państwo Kiepscy, Mamy najazd Hunów, Totalny armagedon, Kradną, Nie trzeźwieją wcale, Wydmy to miejsce, gdzie robi się kupę to niektóre cytaty z mediów wspierających opozycję z 2016 roku, gdy po wprowadzeniu 500 plus wielu Polaków pierwszy raz pojechało całą rodziną nad morze. Zbliżają się wybory i jaka odmiana Donald Tusk

Nie grozi nam tak duży Armagedon na rynku pracy, jak np. w USA. Stopa bezrobocia może wzrosnąć w marcu do ok. 5,8 proc. Polski rynek pracy nie jest tak elastyczny i nie pozwala na zwolnienia z dnia na dzień - powiedziała Marta Petka-Zagajewska z PKO BP.

Przy Covid-19 stan, co do zasady, pogarsza się stopniowo. Tyle, że teraz coraz więcej jest takich przypadków, że zejście może być bardzo szybkie - mówi w rozmowie z dziennik.pl dr Paweł Szczuciński, który kilka dni temu wrócił z Włoch, gdzie współorganizował oddział intensywnej terapii.