Jak informuje Polska Agencja Prasowa, do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie trafił pacjent z podejrzeniem koronawirusa. Wyniki jego badań ukażą się we wtorek. Do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie dostał się pacjent z objawami koronawirusa. Placówka nie chce zdradzać szczegółów, wiadomo że przebywał w Azji, ale nie w samych Chi

Zawieszona produkcja Fiata 500L - motoryzacja.interia.pl - Szalejący w Azji koronawirus daje się już we znaki producentom samochodów na Starym Kontynencie. Opóźnienia w dostawach podzespołów z Chin nie pozostają bez wpływu na wydajność europejskich

HMŚ w Nankinie. Tomasz Majewski: Podejrzewam, że jest plan b - sport.interia.pl - Wiceprezes PZLA Tomasz Majewski uważa, że światowa federacja ma plan b w sprawie lekkoatletycznych HMŚ, które są zaplanowane w marcu w chińskim Nankinie. - Są miejsca,

Więcej seksu? Późniejsza menopauza... - kobieta.interia.pl - Kobiety, które częściej uprawiają seks, zmniejszają ryzyko przedwczesnej menopauzy - przekonują naukowcy z University College London. - kobieta.interia.pl

Zobacz więcej na stronie forsal.pl

Charakterystyczne dla ulic Londynu czarne taksówki pojawią się w Japonii. Ich producent, London Electric Vehicle, w ramach globalnej ekspansji wchodzi na lokalny rynek z modelem TX z napędem hybrydowym typu plug-in.

Zamożni żyją dłużej o dekadę - kobieta.interia.pl - Niemal 10 lat w zdrowiu Jak wskazują najnowsze badania naukowców z University College London, o tyle dłuższa jest średnia długość życia osób bogatych w porównaniu z osobami gorzej sytuowanymi. -

Lekkoatletyka. Dwoje rekordzistów świata i jeden maraton - sport.interia.pl - W tegorocznej edycji Virgin London Marathon wystąpią dwa najszybsze nazwiska na królewskim dystansie na świecie: Brigid Kosgei i Eliud Kipchoge. - Ubiegły rok był dla mnie

Łukasz Koczocik stał się bohaterem w Polsce i Wielkiej Brytanii, choć sam niekoniecznie pragnie rozgłosu. Jednak gdyby nie jego wyjątkowa postawa i odwaga, ofiar ataku terrorysty mogło być dużo więcej.

Jack nie chciałby, aby ten okropny i pojedynczy incydent był wykorzystany jako pretekst dla rządu do wprowadzenia jeszcze bardziej drakońskich wyroków dla więźniów lub zatrzymywania ludzi w więzieniu na dłużej niż to konieczne tłumaczyła w weekend rodzina 25-letniego absolwenta Cambridge, Jacka Merritta, który zginął w ataku terro