Idź do diabła - napisał Paweł Rabiej, komentując słowa abp. Marka Jędraszewskiego, który powiedział, że ekologizm jest niebezpieczny. Po czyjej stronie w tej dyskusji stanął Szymon Hołownia? - Po stronie

Nie ma gorszej zarazy w cywilizowanym świecie niż ci, którzy kwestionują konieczność dbania o naszą planetę i jej ochronę - oświadczył wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej, wysyłając prawdopodobnie metropolitę krakowskiego abp. Marka Jędraszewskiego do diabła.

Były szef MON Antoni Macierewicz odniósł się wypowiedzi wiceprezydenta Warszawy Pawła Rabieja, który wysłał metropolitę krakowskiego abp. Marka Jędraszewskiego do diabła.

Na nienawiść diabła która tkwi u źródeł cywilizacji śmierci wskazał papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty Nawiązując do

Egzorcyści zaprotestowali przeciwko wypowiedzi generała jezuit w o tym, że diabeł nie jest osobą, ale symbolem .

Rzeczywiste istnienie diabła jako bytu osobowego który myśli i działa i który dokonał wyboru buntując się przeciw Bogu jest prawdą wiary która

Miesiąc temu w tekście Konsultant nie śpi ostrzegałem przed udziałem diabła w polskiej kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego. Na ostatniej prostej odziany w tęczowy ornat coraz głośniej dzwoni ogonem na wielce szczególną mszę, już nie tęczową, a smoliście czarną I część baranów z beczeniem bieży na dźwięk tego dzwonienia

Kolejny na lewicy specjalista od pedofilii zabrał głos. Na konferencji prasowej w Łodzi, gdzie wspierał kandydatów SLD na listach Koalicji Europejskiej w eurowyborach, tow. Czarzasty odleciał: Obciążam PiS zjawiskiem pedofilii w polskim Kościele. Jeśli już ma odpowiadać za to jakaś partia polityczna to PZPR, macierzysta formacja sz

Aby rządzić, należy przekonać do siebie większość, która w Polsce uznaje chrześcijaństwo i wywodzący się z niego system wartości za fundament cywilizacji i ładu społecznego. Nawet ludzie, którym nie jest dana łaska wiary lub odnoszący się z dużym sceptycyzmem do Kościoła hierarchicznego, na ogół nie pragną wojny religijnej dla sweg

Jeden z uczestników maratonu w Londynie przebrał się za Big Bena, przez co miał problem z przekroczeniem mety.