Jedna ofiara śmiertelna i dwie osoby ranne - to bilans wypadku na drodze krajowej nr 42 w miejscowości Dworszewice Kościelne na południu województwa łódzkiego - poinformowała dyżurna ruchu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Wpłacają pieniądze, zbierają datki, wspierają starszych to tylko niektóre działania, jakie podejmują wolontariusze Caritas, siostry zakonne i księża. Robią to, choć polski Kościół znalazł się w bardzo trudnej sytuacji finansowej, dodatkowo stając się ofiarą hejtu. Lewicowe środowiska, które są przepełnione nienawiścią do katolicy

Grypa. Milion razy gorsza niż rana na polu walki, bo tę możesz przeczekać, ograć śmierć, a grypy nie, bo grypa to nic innego tylko śmierć właśnie, sama z siebie, zamknięta i zrodzona z jej istoty. Kto wpadnie w jej łapy, temu koniec. Kościelne hymny i ostatnie namaszczenie.

Ścisłe ograniczenia w poruszeniu się i co do liczby uczestników wydarzeń religijnych, wprowadzane obecnie przez władze państwowe i kościelne wielu krajów w związku z pandemią koronawirusa, miały już swoje precedensy w przeszłości, choć nie aż tak rygorystyczne.

W niedzielę dzwony na kościołach w Hiszpanii zabiją w południe na znak solidarności z osobami zmarłymi wskutek COVID-19 oraz z ich rodzinami Autorem

Epidemia koronawirusa może pogrzebać kościelne szkolnictwo we Włoszech Od września przestanie działać od 30 do 50 procent kościelnych szkół

Przykazania kościelne są jakby drogowskazami na skrzyżowaniu między wiarą liturgią a chrześcijańskim życiem W czasie epidemii czasem trzeba

Metropolita wrocławski poprosił zgromadzenia zakonne oraz kościelne instytucje charytatywne by zintensyfikowały swoją pomoc kierowaną do ludzi

Krzysztof Skiba opublikował mocny wpis. Lider Big Cyc ostro skrytykował zachowanie polskich artystów, którzy publicznie narzekają na brak pieniędzy i odwołane przez epidemię koronawirusa wydarzenia.

Od kiedy polski rząd zakazał organizacji imprez masowych i zamknął teatry, kina i instytucje kultury, wielu polskich artystów zaczęło narzekać na utratę źródeł dochodu. Lamenty kolegów z branży rozzłościły Krzysztofa Skibę, który stwierdził, że sami są sobie winni.