Gdy w kwietniu Puszcza Niepołomice pokonała w Krakowie Lecha Poznań 2:1, już mówiono o sensacji, ale przecież tamten Kolejorz Mariusza Rumaka był bardzo

Ralph Kamiński odwiedzał groby bliskich i zobaczył Jarosława Kaczyńskiego. Chwycił za telefon i nagrał, jak prezes PiS wysiada z auta oraz zmierza w kierunku cmentarza. Kaczyński był w obstawie. Kamiński

Popiersie byłego premiera Polski Tadeusza Mazowieckiego, które przez cztery lata stało w centrum Sarajewa, zostało usunięte - poinformował w piątek lokalny portal Klix. Władze stolicy Bośni i Hercegowiny

Ralph Kaminski zamieścił w sieci wideo, na którym widać Jarosława Kaczyńskiego w drodze na warszawskie Stare Powązki. Pokusił się także o osobliwy komentarz. Wszystko w kontekście wydarzeń sprzed czterech lat. To wtedy prezes PiS, łamiąc obostrzenia, wybrał się na grób swojej matki.

Podczas konferencji prasowej z udziałem Jarosława Kaczyńskiego doszło do spięcia z dziennikarzem. Kiedy ten pytał o rządowy raport dotyczący pracy podkomisji

PiS przesuwa zapowiadaną na 10-11 listopada prezentację swojego kandydata na prezydenta. Według nowych informacji ma to nastąpić w drugiej połowie listopada. Termin nie jest jednak pewny, bo część polityków stara się przekonać prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego, aby zrobić to po 7 grudnia - przekazali działacze ugrupowania. W gr

Prawo i Sprawiedliwość planuje ogłosić swojego kandydata na prezydenta w drugiej połowie listopada, choć termin ten nie jest jeszcze pewny. Część polityków sugeruje, by decyzję podjąć po 7 grudnia.

Gdyby wybory odbyły się teraz, wygrałaby je KO, a wraz z Trzecią Drogą i Lewicą utrzymałaby władzę. W dodatku KO jest silniejsza niż w dniu wyborów - wynika z sondażu IBRiS przeprowadzonego dla 'Rzeczpospolitej'. W porównaniu z wynikiem w wyborach z 15 października 2023 roku, partia Jarosława Kaczyńskiego straciła najwięcej

Frakcja Mateusza Morawieckiego w PiS dopięła swego. Temat kandydatury Przemysława Czarnka ucichł, a partia swojego kandydata na prezydenta przedstawi później, niż zakładano. Jarosław Kaczyński nie chce

Prezydent Poleci do Gruzji śladami Lecha Kaczyńskiego po tym, co stało się tam podczas wyborów? Andrzej Duda przyznaje, że czeka na opinię międzynarodowych obserwatorów.