W piątek rano fala kulminacyjna powodzi na Odrze dotarła do Kostrzyna nad Odrą, a sytuacja w mieście pozostaje stabilna. Tymczasowe zabezpieczenia przeciwpowodziowe skutecznie chronią miasto, a poziom wody jest stale monitorowany. Fala kieruje się teraz w stronę województwa zachodniopomorskiego, gdzie spodziewane jest największe za

- Koszty potrzebnych inwestycji związanych z ograniczaniem ryzyka powodziowego to poziom 70 mld zł - poinformowała w piątek na komisji

'Nie może być tak, że Wody Polskie wydają zakaz budowy, a samorządowcy, obchodząc prawo, wydają pozwolenia dla lokalnej społeczności na jakieś budowle, które stają potem w miejscach, którymi powinniśmy dać ujście nadmiarom wody' powiedziała ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

Ogromne masy wody, które piętrzyły się na tamie w Stroniu Śląskim, w końcu przełamały ją. Ta z wielkim pędem wpadła do miasta i niszczyła wszystko, co napotkała

Opada poziom wody w Odrze na odcinku rzeki w woj. lubuskim. - Sytuacja na Odrze w woj. lubuskim jest spokojna, nie ma żadnego zagrożenia, Słubice się obroniły - potwierdził mł. bryg. Arkadiusz Kaniak, rzecznik

Władze Bratysławy zmagają się z plagą komarów. Owady masowo mnożą się na terenach zalanych przez powódź. Dzięki dużej ilości wody oraz wysokim temperaturom

- Powodzi w Nysie można było zapobiec - uważa burmistrz Nysy Kordian Kolbierz. Główne zarzuty samorządowca są wymierzone we wrocławskie Wody Polskie, z którym kontakt był katastrofalny. - Nic nikomu nie mówiąc zwiększyły zrzut o tysiące - mówił na antenie Polsat News.

W trosce o dostarczamy im dużo wody i składników odżywczych, bywa jednak, że z tym przesadzamy. Zbyt duża ilość wody niektórym okazom zaszkodzi bardziej niż jej

Jednym z problemów, z jakim zmaga się Dolny Śląsk po przejściu wielkiej wody jest kryzys branży turystycznej w regionie. Skutki powodzi dotykają nie tylko

Wody Polskie, instytucja odpowiedzialna za gospodarkę wodną, musi się mierzyć z lawiną krytyki. Pracownikom zlewni Nysa trzeba było zapewnić ochronę, bo według szefowej Wód Polskich Joanny Kopczyńskiej mieli być nękani i zastraszani, a także otrzymywać groźby karalne' - czytamy w 'Rzeczpospolitej'.