W Tatrach przeszła w czwartek po południu gwałtowna burza. Nie żyją co najmniej 4 osoby, kilkanaście jest rannych. W okolicach Giewontu piorun uderzył w grupę turystów trzymających się łańcuchów. Mimo reanimacji

Tragedia w Tatrach. Po gwałtownej burzy w rejonie Giewontu nie żyją 4 osoby. Niebezpiecznie jest także u naszych południowych sąsiadów. Słowackie Górskie Pogotowie Ratunkowe prowadzi akcję. Tam piorun strącił

Giewont. Trwa akcja ratunkowa po burzy. Małopolski Urząd Wojewódzki podał informację o trzech ofiarach śmiertelnych. Działania ratunkowe wspiera zakopiańska straż pożarna. Zwozimy rannych w niższe partie.

- Ten wypadek wymaga udziału bardzo wielu ratowników, w dodatku pracujących w czasie burzowej pogody. Ratownicy górscy kładą na szali własne zdrowie i życie - uważa Piotr van der Coghen, były naczelnik

W Tatrach przechodzi gwałtowna burza. Nie żyje kilka osób, kilkanaście jest rannych - podał TOPR. W okolicach Giewontu piorun uderzył w grupę turystów. Na miejscu trwa reanimacja dziecka.

Wymagane mają być między innymi doświadczenie i dobry stan zdrowia.

Mężczyzna miał 1,8 promila.

Straż parku podejrzewa, że aktu wandalizmu dokonali uczestnicy wycieczki szkolnej.

Portal Tatromaniak szuka wandali, którzy pomazali kamienie w drodze na Giewont. Niektóre z napisów są wulgarne. Sprawcom wandalizmu grozi grzywna od tysiąca złotych.

Popularny szlak turystyczny na Giewont symbol Tatr, został oszpecony napisami i wulgarnymi rysunkami na skałach. Straż parku podejrzewa, że aktu wandalizmu dokonali uczestnicy wycieczki szkolnej.