Śledztwo ws. śmiertelnego postrzelenia przez policjanta 21-letniego mężczyzny będzie prowadziła Prokuratura Regionalna w Łodzi podał dziś tamtejszy rzecznik prok. Krzysztof Bukowiecki.

Jak ustaliła Wirtualna Polska, w pobliżu śmiertelnego postrzelenia przez policjanta 21-letniego Adama C., znaleziono nie jeden, a dwa woreczki. Badanie zawartości pierwszego woreczka miało wykazać, że znajdują

Dwóch z trzech mężczyzn zatrzymanych po niedzielnych starciach z policją przed komendą w Koninie decyzją sądu zostało w środę tymczasowo aresztowanych na trzy miesiące. Grozi im nawet do 10 lat więzienia.

Konin. Adam C. niedawno wrócił z Anglii. Zaręczył się. Jego narzeczona mówi, że tego dnia czuła, że coś jest nie tak. Cały czas nie wiadomo, dlaczego 21-latek na widok policji rzucił się do ucieczki. Wujek

Konin. Pierwsze dni są najważniejsze. Trzeba szukać dowodów, przegrywać nagrania z kamer, - radzi rodzinie zabitego Adama C. ojciec Igora Stachowiaka. Policja mówi o problemach z narkotykami na osiedlu,

Zarzuty czynnej napaści na policjanta i zmuszania funkcjonariusza do zaniechania czynności służbowej usłyszało trzech mężczyzn zatrzymanych po niedzielnych zajściach przed komendą policji w Koninie. Prokuratura chce tymczasowego aresztu dla dwóch podejrzanych.

Czy policjant, który śmiertelnie postrzelił 21-letniego mężczyznę z Koninie, może zostać przesłuchany już jako podejrzany? Nie wyklucza tego w rozmowie z Wirtualną Polską jego prawnik mec. Michał Wójcik.

Pogrzeb postrzelonego śmiertelnie przez policjanta Adama odbędzie się w czwartek potwierdził we wtorek pełnomocnik ojca 21-latka, mecenas Michał Wąż, który czuwa nad sprawami prawnoformalnymi, związanymi

- Policja w Koninie będzie pamiętać, czyją krew mają na rękach - powiedziała narzeczona zastrzelonego Adama C. Zaapelowała także o spokój i zaprzestanie starć z funkcjonariuszami.

W Koninie wciąż jest niespokojnie po tym, jak w ubiegły czwartek policjant śmiertelnie postrzelił 21-letniego Adama C. Policja przygotowana jest na każdy scenariusz, nawet taki, że powtórzą się zamieszki z niedzielnego wieczoru, kiedy to rozjuszony tłum zebrał się przed komendą. Głos zabrała narzeczona ofiary, apelując o spokój.