Coraz więcej kierowców zdaje sobie sprawę z korzyści, jakie wynikają z posiadania samochodowych kamer. Nagranie może być np. dowodem w sądzie i pozwoli obronić

To jest rewolucja w każdym calu. Porsche Macan, jeden z najlepiej sprzedających się modeli ze Stuttgartu, choć już nie będzie taki sam, to pozostanie tym, co kochamy od perfekcyjnych Niemców. Już jeździłem nowym SUV-em i mogłem sprawdzić jego możliwości. Żałuje tylko tego, że nie mogłem nim wrócić do domu.

Porsche Cayenne GTS to nowe, mocne warianty tego odświeżonego w 2023 roku modelu. Nowe odmiany są dostępne zarówno w wersji SUV, jak i Coupe, a źródłem ich mocy

Świadkami nieprawdopodobnych zwrotów akcji byli kibice śledzący 1/8 finału Porsche Tennis Grand Prix pomiędzy Qinwen Zheng i Martą Kostiuk. Finalistka

Polska firma tuningowa oficjalnie zaprezentowała swoją interpretację Porsche 911 generacji 991. Model Indecent 005 otrzymał 14-elementowy bodykit, m.in. poszerzający samochód o 30 cm.

15 kwietnia rozpoczął się prestiżowy turniej Porsche Tennis Grand Prix w Stuttgarcie. Wśród zgłoszonych do rywalizacji zawodniczek nie zabrakło pań z czołówki

Iga Świątek zacieśnia więzi z marką Porsche. Pierwsza rakieta świata ma już w swoim garażu kilka modeli tej marki, ale wszystkie są nowe. Teraz liderka rankingu WTA znalazła chwilę na wizytę w muzeum Porsche i zapoznanie się z historią. Trzeba przyznać, że ma dobry gust, bo przymierzyła się do Porsche 550 Spyder.

Porsche stworzyło elektryczny samochód, który jednocześnie nadaje się do relaksacyjnej jazdy dla czworga i do bicia rekordów na torze. Poznajcie Porsche Taycan

Ulewa, wichura, słońce, wichura, ulewa, słońce... I tak w kółko. Przez cały dzień. W takich warunkach przyszło mi zmierzyć się z 1108-konnym sic Porsche Taycan Turbo GT, czyli najmocniejszym produkcyjnym autem z Zuffenhausen. W jego naturalnym habitacie, a więc na torze. Czy podkręcony Taycan usiłował mnie zabić? A może złapał za r

Różowe Porsche Taycan po liftingu skradło mi serce i zaatakowało żołądek. Mimo tego sponiewierania, chyba przez syndrom sztokholmski, miałem ochotę na więcej. Wydawało mi się, że inżynierowie z Zuffenhausen osiągnęli szczyt już poprzednio, a jednak odświeżony Taycan stawia poprzeczkę jeszcze wyżej. Gdybym tylko wygrał w lotto...