Znany brytyjski ekspert od krokodyli Adam Britton został skazany na 10 lat i 5 miesięcy więzienia w Australii po przyznaniu się do seksualnego wykorzystywania dziesiątek psów.

Zakaz wszelkiej popularyzacji idei i poglądów związanych z nietradycyjną orientacją seksualną. To efekt przyjętej w środę przez bułgarski

Nauczyciele stoją w wielogodzinnych kolejkach przed sądami. Ustawa o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym

Mamy w Kościele coraz lepsze mechanizmy i instytucje zajmujące się skutkami wykorzystywania seksualnego. Przed nami jeszcze jednak kolejny krok: podjęcie skutecznych działań mających na celu zapobieganie tym haniebnym zjawiskom. Coraz lepiej reagujemy, ale to za mało. Trzeba pójść dalej i zastanowić się, jak do powstawania nadużyć

Były polski misjonarz z Towarzystwa Chrystusowego, Krzysztof Kuryłowicz, pozbawiony został jednego z najważniejszych odznaczeń Orderu Odrodzenia Polski. W ubiegłym roku został wydalony ze zgromadzenia i skazany prawomocnym wyrokiem z artykułu 198 Kodeksu karnego, który dotyczy seksualnego wykorzystania bezradności. Od samego pocz

Dwóch zakonników jest wśród sześciu osób aresztowanych w czwartek na południu Włoch w związku ze śledztwem w sprawie napadu na dwóch mężczyzn. Według prokuratury zlecił go jeden z duchownych po to, by zataić wykorzystywanie seksualne tych mężczyzn, zarejestrowane na ich telefonach komórkowych.

Dzień, w którym opublikowano raport poświęcony przemocy i wykorzystaniu seksualnemu dzieci i młodzieży w Nowej Zelandii, jest niewątpliwie dniem hańby. I nie chodzi tylko o hańbę dla Nowej Zelandii, ale

Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw przeciwdziałania wykorzystaniu seksualnemu małoletnich poniżej lat 15 Barbarę Chrobak i Hannę Elżanowską. Przyczyną były m.in. oskarżenia o niegospodarność i stosowanie mobbingu.

Taksówki na aplikację nie cieszyły się dobrą sławą. Głośno było o przemocy, w tym seksualnej. Najmłodsza ofiara napaści miała 16 lat. Czy coś się zmieniło? Są nowe dane policji.

Złe traktowanie i wykorzystywanie seksualne osób potrzebujących ochrony zszokowało opinię publiczną również na drugiej półkuli. Skalę tego zjawiska w Nowej Zelandii na przestrzeni kilkudziesięciu lat ukazał raport ekspertów.