DudaDzieńPo to hasło manifestacji Strajku Kobiet, która przejdzie ulicami Warszawy 8 marca w Dzień Kobiet. Protestujący pojawią się przed Pałacem Prezydenckim, żądając dostępnej antykoncepcji awaryjnej, tzw. pigułki dzień po, bez recepty.

Premier Donald Tusk po wecie prezydenta do ustawy o tabletce dzień po ocenił, że Andrzej Duda nie skorzystał z okazji, by stanąć po stronie kobiet. Wdrażamy plan B poinformował w serwisie X szef rządu.

Gdyby przepisy dotyczące tabletki dzień po wróciły do Sejmu w odniesieniu do kobiet powyżej 18. roku życia, to decyzja prezydenta będzie inna - powiedziała prezydencka minister Małgorzata Paprocka. Ministra zdrowia Izabela Leszczyna powiedziała w TVN24, że rząd uruchomi plan B, by antykoncepcja awaryjna bez recepty była dostępna od

Ministra edukacji Barbara Nowacka stwierdziła w TVN24, że weto Andrzeja Dudy ws. tabletki dzień po bez recepty utwierdza w przekonaniu, iż prezydent jest znany ze swojego mizoginizmu na kobiety, które uważa w ogóle za niedojrzałe. - A już szczególnie te nastolatki mówiła Nowacka.

Antykoncepcja awaryjna, tabletka dzień po, od 1 maja 2024 r. będzie dostępna na receptę farmaceutyczną. Jakie są zasady jej wystawiania? Ile kosztują leki?

Donald Tusk zarzucił dziś prezydentowi Andrzejowi Dudzie ograniczony zakres wiedzy w kwestiach dot. antykoncepcji. To odpowiedź szefa rządu na decyzję głowy państwa dot. dostępności bez recepty tzw. pigułki dzień po.

Od 1 maja na antykoncepcję awaryjną od 15. roku życia nie będzie potrzebna recepta od lekarza. Konieczna będzie rozmowa z farmaceutą i potwierdzenie wieku.

Farmaceuci przedstawili swoją propozycję procedury wydawania tabletki dzień po. Zakłada ona m.in. połykanie tabletki w aptece w obecności farmaceuty.

To neizwykle rzadki przypadek tak zaawansowanych powikłań antykoncepcyjnych.

43,2 proc. Polaków zgadza się z prezydentem Andrzejem Dudą, że osoby w wieku 15 lat nie powinny mieć możliwości kupowania pigułki dzień po bez wiedzy rodziców. Przeciwnego zdania jest 52,2 proc. badanych - wynika z sondażu IBRiS dla Rzeczpospolitej, opisanym w poniedziałkowym wydaniu dziennika.