Juergen Klopp tak bardzo cieszył się ze zwycięstwa Liverpoolu z Newcastle, że o mały włos nie popadł w potężne tarapaty rodzinne. Niemiecki szkoleniowiec musiał się natrudzić, by nie narazić się na gniew żony.

Widzowie TVP Info nie kryli swojego gniewu i żalu, gdy na ekranach zobaczyli Elżbietę Żywioł. Dziennikarka jeszcze niedawno głosiła propagandę i nie została zwolniona. Niektórzy doszukują się prowokacji.

Niektórych niepokoją słowa z pieśni Serdeczna Matko: Lecz kiedy Ojciec rozgniewany siecze, szczęśliwy, kto się do Matki uciecze. Czy to nie naiwność i obraza boska - pytają - sądzić, że Maryja, która jest tylko BożyM stworzeniem, jest bardziej miłosierna niż Bóg?

Ewagriusz z Pontu nauczał, że ostatnie dwie ze złych myśli nękają rozumną część duszy. Obżarstwo, nieczystość, chciwość, gniew, smutek i acedia to demony atakujące duszę w jej części nierozumnej, związanej z bardziej podstawowymi pragnieniami; pierwsze trzy dotyczą sfery pożądliwej, kolejne trzy  sfery popędliwej lub gniewliwej. M

25-letnia Liza została brutalnie zgwałcona w centrum Warszawy. Napastnik porzucił nagą i umierającą kobietę na schodach kamienicy przy Żurawiej 47. Młoda kobieta nie przeżyła. Poruszeni jej śmiercią mieszkańcy stolicy w miejscu napaści zostawiają kwiaty i palą znicze. Są też transparenty z wyrazami gniewu na znieczulicę. Zmarła Liz

Na ul. Żurawiej w Warszawie odbędzie się protest po tragicznej śmierci 25-letniej Lizy z Białorusi. Kobieta została brutalnie zaatakowana i zgwałcona przez Doriana S. w centrum stolicy. Nie chcemy się bać, kiedy idziemy same. Lizaweta szła sama. Teraz musimy pójść wszyscy. Potrzebny jest nasz słuszny gniew - napisali organizatorzy.

Prychanie, wypuszczanie pary ustami, krzyczenie, tupanie czy bieganie - to nie najlepsze sposoby na złość. Naukowcy podpowiadają, jak okiełznać gniew.

Kto wierzy w Syna, ma życie wieczne; kto zaś nie wierzy Synowi, nie ujrzy życia, lecz gniew Boży nad nim wisi.

- Po rozwodzie rodziców zacząłem kraść. Chciałem zwrócić czyjąś uwagę na ból, jaki miałem w sobie. Niestety mój ojciec, który był policjantem, nie rozumiał tego, co się ze mną działo i bił mnie po każdej kradzieży. Kiedy miałem piętnaście lat trafiłem do izby zatrzymań dla młodocianych przestępców. Tam mój gniew narastał i zawsze w

- Nie czuje gniewu. Czuję po prostu, że to było niepotrzebne - powiedziała w rozmowie ze szwedzkimi mediami siostra Polaka, który został w środę wieczorem zamordowany w Sztokholmie. Mężczyzna, który wdał się w kłótnię z grupą nastolatków, zginął na oczach swojego 12-letniego syna.