Wreszcie odważyłam się na publikację kilkunastu satyr i fraszek. Dzisiaj wiem, że ten gatunek nie jest sprawą łatwą dla raczkującego, jak ja, autora. Sformułowanie tytułu zajęło mi też sporo czasu. W rezultacie dwa tytuły połączyłam w jeden. Jan Kochanowski określił zbiór swoich fraszek tak:Najdziesz tu fraszkę dobrą, najdziesz złą i średnią,Nie wszytkoć mury wiodą materyją przednią:Z boków cegłę rumieńszą i kamień ciosany,W pośrzodek sztuki kładą i gruz brakowany.Uwierzyłam tym słowom i problem się rozwiązał. Nie wszystko na tym świecie musi być doskonałe. Stanisław Jerzy Lec napisał o fraszce tak, wyprowadzając mnie z gąszczu dylematów:Jeśli kogoś fraszką raz ugodzę celnie,to go wpół zabiję, wpół unieśmiertelnię.Myślę, że śmierci nikomu nie zadałam, a cień nieśmiertelności jest kuszący. Daje równowagę. Tytuł Z ukosa, czyli fraszki i niefraszki Autor Bożena Węgrzynek Wydawnictwo Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza EAN 9788320557565 ISBN 9788320557565 Kategoria Literatura, Poezja Liczba stron 68 Format 215x153 mm Rok wydania 2020 Oprawa broszurowa
Kategoria : Książki > PoezjaDramat
Dostępność i wysyłka : Brak informacji
Poprzednia cena to : 24.76 zł