Anna… Pojawiła się tak nagle, przypadkiem. Przypadkiem?! W Moskwie przypadek powinien otrzymać zupełnie inną definicję. Słuchałem Okudżawy i w tle ciągle słyszałem jej mocny, harmonijny głos. Odtwarzałem w pamięci obraz jej warg…~~~~Struna – ceniony krytyk...
Kategoria : Książki > Literatura obyczajowa
Dostępność i wysyłka : Brak informacji